wtorek, 4 lipca 2017

ULUBIEŃCY CZERWCA ♥ Dr Medica, Bielenda, Kobo, Catrice, Miss Sporty, NeoNail ♥


Cześć dziewczyny!
W tym miesiącu, moje lenistwo mną zawładnęło i używałam naprawdę bardzo bardzo mało kosmetyków, tylko standardową pielęgnację i raz na jakiś czas trochę makijażu na jakąś impreze rodzinną. Cały czas siedzę w domu, próbuje znaleźć prace, ale słabo mi idzie, trudno coś znaleźć na takim zadupiu ;D Zostanie mi chyba tylko las, jagody i grzyby, żeby mieć trochę swoich pieniędzy na studia. No ale to nie o tym post. Zapraszam Was na ulubieńców czerwca!



Bielenda, Arganowy Koncentrat Brązujący
Lubię czasami się poopalać, ale jeśli chodzi o skórę twarzy, to naprawdę z tym uważam. Mam bardzo jasną skórę, prawie wszystkie podkłady są dla mnie za ciemne. Z pomocą przyszła promocja w Rossmannie, na której kupiłam ten produkt. Wcześniej już o nim czytałam i oglądałam filmiki na youtubie i czekałam na dobrą okazję, żeby go kupić. Nie będę dużo tu o nim pisać, bo chciałabym zrobić jego recenzję, powiem tylko że naprawdę się z nim polubiłam!

Bielenda, Dr Medica, Trądzik, Dermatologiczny antytrądzikowy płyn tonizujący
RECENZJA



Kobo Matt Bronzing&Contouting Powder, 308 Sahara Sand
Polecany przez wszystkich, więc i ja się na niego skusiłam, tym bardziej że kupiłam  go na jakiejś promocji. Świetny, chłodny kolor, idealny dla mojej jasnej skóry, nie ma tu mowy o żadnej pomarańczce. Nie robi plam, bardzo łatwo się nakłada. Dla mnie super!


Catrice, Liquid Camouflage 005
Catrice na szczęście wysłuchało próśb wszystkich bladzioszków i stworzyło jaśniejszy kolor. Jestem z tego powodu przeszczęśliwa, ponieważ jest to na razie najlepszy korektor jakiego używałam. Przez ostatni czas używałam korektora True Match z Loreala i miałam bardzo przesuszoną skórę w okolicy oczu. Przy tym korektorze mi się to nie zdarza, a ma dobre krycie i świetną trwałość.

Miss Sporty, Mini-Me lip liner 010 Toffee
W ostatnim czasie męczę tą krędkę niemiłosiernie często. Ubywa jej w zastraszającym tempie. Ma dobrą trwałość i kolor idealny na codzień. Dobrze że jest bardzo tania, bo jak się skończy to bez zastanowienia polecę po nią znowu do Rossmanna!


NeoNail Light Lavender
W tym miesiącu ten kolor królował na moich paznokciach. Jest to przepiękny pudrowy, delikatny róż, koleżanka która przyszła do mnie na paznokcie jak tylko go zobaczyła nie miała już wątpliwości na jaki kolor chce pomalować paznokcie. Wcale się nie dziwię bo jest śliczny! Niestety nie wiem jak to się stało, ale nie mam żadnego zdjęcia jak wygląda na paznokciach, ale uwierzcie, jest przecudny!

A teraz niespodzianka bo w tym miesiącu mam dla Was też niekosmetycznych ulubieńców, daję ich na końcu więc kto jest ciekawy niech czyta dalej, a kto nie ten niech przewinie do końca.


Książka Sekrety urody Koreanek bardzo mi się spodobała. Jeśli ktoś interesuje się bardziej pielęgnacją to w tym temacie za dużo się nie dowie, ale można znaleźć tam dużo informacji o życiu Koreanek, jak bardzo ważne jest dla nich dbanie o siebie. Książka jest bardzo motywująca, napisana w prostym języku, więc każdy z łatwością może wszystko zrozumieć. Bardzo polecam!

Ostatnią rzeczą, która mnie zainteresowała był post. Miałam go podlinkować już dawno, ale zawsze o tym zapominałam. Pochodzi on z bloga Kosmetologia, naturalnie! i jest recenzją książki Skin Coach. Myślę, że naprawdę warto przeczytać co autorka bloga ma do powiedzenia o tej książce.

To już wszystko z ulubieńców czerwca, mam nadzieję, że post Wam się podobał. Dajcie znać jakich Wy miałyście ulubieńców :)