poniedziałek, 6 lutego 2017

#RECENZJA Ziaja krem nawilżający matujący 25+



Cześć dziewczyny!


Zapewne każda z Was cieszy się kiedy odkryje świetny produkt. Jeśli idzie to w parze z niską ceną to już całkiem super. Dziś chciałabym Wam przedstawić właśnie taki produkt. Ziaja to marka kosmetyczna, której większość produktów sprawdza się u mnie dobrze lub bardzo dobrze. Zapraszam na recenzję kremu właśnie tej marki.

Jak widzicie w tytule jest to krem nawilżający matujący 25+. Nie przejmujcie się wcale jeśli macie mniej lat bo spokojnie mogą używać go dziewczyny młodsze. Ja mam lat 18 I myślę, że w tym wieku naprawdę ten krem jest dla mnie odpowiedni, ponieważ nie ma żadnych aktywnych składników mogących wpłynąć negatywnie na młodą skórę. 


Produkt zamknięty jest w typowym dla Ziaji słoiczku, zapakowanym dodatkowo w kartonik.
Konsystencja kremu jest leciutka, bardzo łatwo się on wchłania. Ma delikatny, przyjemny zapach, który myślę, że większości przypadłby do gustu. Kremu używam już 3 tygodnie z małą przerwą, żeby wykończyć ten z serii Liście Manuka.

 
Przypomnę tylko, że mam cerę mieszaną w stronę tłustej, dosyć problematyczną, skłonną do zapychania, ale także do przesuszeń. Krem odpowiednio nawilża, jednocześnie lekko matując. Posiadaczki cery bardzo tłustej mogą być niezadowolone, bo nie jest to efekt mocnego matu. Dla mnie jednak jest to efekt wystarczający. Makijaż trzyma się na nim świetnie, nic się nie roluje i nic nie spływa. Co do obietnic producenta no to nie zauważyłam jednak zmniejszenia widoczności porów i zaskórników, no ale wybaczam no bo kurczę, jednak ciężko znaleźć dobry krem za około 8 zł, szczególnie że moją skórę łatwo zapchać . Skład też nie jest jakiś wybitny, ale że nie zauważyłam żadnego negatywnego wpływu na moją cerę to się nie czepiam.
Krem posiada filtr SPF 6. Jest to mała ochrona, ale zawsze lepiej jak jest niska niż nie ma wcale. No ale bez tragedii, na szczęście mamy także typowe kremy ochronne z wysokim filtrem.

 
Jak widzicie znalazły się małe minusy tego kremu, ale ja mu całkowicie wybaczam. Jest to najlepszy ze wszystkich kremów jakie kiedykolwiek stosowałam. Do tego ta cena. Tylko kupować :)


A wy znacie jakieś perełki za grosze?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za wszystkie komentarze, dzięki którym wiem, że ktoś tu zagląda. Motywujecie mnie tym do dalszego pisania. Staram się odwiedzać też każdego komentatora :)